30.06.2012 Wycieczka przyrodnicza w Pieniny

Małe Pieniny

30 czerwca w porozumieniu ze szkołą językową Madison oraz Limanowskim oddziałem PTTK odbyłą się wycieczka w rejon Małych Pienin, gdzie grupa blisko 40 odbiorców (głównie dzieci i młodzieży) zarówno w języku polskim jak i angielskim mogła dowiedzieć się o historii regionu, walorach rezerwatu Biała Woda no i oczywiście o ptakach występujących w regionie i sposobach ich ochrony.

W wąwozie Homole

Dla znacznej części osób było to pierwsze wyjście w góry, a na dodatek pierwsze spotkanie z ornitologią co sprawiło że wycieczka ta miała dla nich ogromną wartość. Upał, piękne widoki, oraz dobre humory towarzyszyły nam przez całą trasę wędrówki, która biegła przez Białą Wodę, na przełęcz Rozdziele, a potem szlakiem granicznym pod Wysoką by zejść do Jaworek Wąwozem Homole. Na trasie dotarliśmy do fragmentu starego drzewostanu bukowego o charakterze naturalnym, gdzie moc dziuplastych i martwych drzew umożliwiła opowieść o konieczności ochrony takich miejsc oraz wartości jaką niosą one dla awifauny regionu. Poruszony został także aspekt związany z martwym drewnem które przy bliższym spojrzeniu okazało się wcale nie takie martwe. Wąwóz Homole był natomiast świetnym miejscem dla rozmów o sowach, ich możliwościach lotu i polowań.

W trakcie wędrówki ptaki niezbyt dopisały. Prawdopodobnie było to związane z olbrzymim upałem oraz mimo wszystko godzinami okołopołudniowymi w terenie. Mimo wszystko widzieliśmy pliszki górskie, pustułki, myszołowy, zięby, sikory oraz udało się slyszeć także dzięcioła czarnego.

Cała wycieczka zakończyła się koło godziny 18 powrotem do Limanowej skąd też wyruszyliśmy. W dobrych humorach na początek wakacji rozstaliśmy się z młodzieżą.

29.06.2012 Inwentaryzacja przyrodnicza Osiek

Nie tylko ptaki...

Kolejny wyjazd w celu prowadzenia inwentaryzacji przyrodniczej w związku z przebudową drogi krajowej nr. 79 w rejonie Osieka. Tym razem wyjazd ten był silnie powiązany z działaniami florystycznymi w których swój udział miał również Prof. dr hab Wojciech Krzaklewski z Wydziału Leśnego w Krakowie.

W ramach prac wykonano kilkanaście zdjęć fitosocjologicznych w regularnej siatce pokrywającej obszar prowadzonej inwentaryzacji. W jej trakcie nie napotkano wielu znaczących roślin, jedynie miejscami widłaki, storczyki (kukułki), kosaćce, wełnianki czy bobrek trójlistkowy.

W trakcie prowadzenia badań nie natrafiono na żadne dodatkowe ciekawe ptaki, płazy, gady czy ssaki.

26.06.2012 Wycieczka edukacyjna - Stawy Zatorskie

Na stawach Zatorskich

Tego dnia miałem niewątpliwą przyjemność prowadzić wycieczkę edukacyjną dla grupy gimnazjalistów z Krakowa, którzy wbrew ogólnej opinii zaskoczyli mnie pozytywnie swoją kulturą, zaangażowaniem i zainteresowaniem przyrodą rejonu Zatora. Była to grupa, z którą w mojej dotychczasowej karierze pracowało mi się chyba najlepiej. Młodzież samodzielnie domagała się większej ilości informacji, podejmowała wyzwania związane z osobistym oznaczaniem gatunków ptaków przy wykorzystaniu książek, oraz deklarowała chęć pomocy w noszeniu i ustawianiu sprzętu.

Stawy Zatorskie

Co do przyrody: w Podolszu przywitał nas bocian na gnieździe wraz z wróblami, a potem było tylko ciekawiej. Niestety pogoda nie była wymarzona na ptaki – dość silny wiatr utrudniał nasłuch, a ptaki też były trochę pochowane, ale i tak udało sie usłyszeć trzciniaka, remiza, wypatrzeć łyski i zauszniki z młodymi, dostrzec różnice między mewami i rybitwami. Dodatkowe obserwacje ptaków siewkowatych, łabędzi z młodymi czy gęgaw sprawiły że wyjazd ten można uznać za jeden z bardziej udanych ostatnimi czasy.
Całą wycieczkę zakończyło ognisko z pieczeniem kiełbasek.
Po sposobie w jaki młodzież przeżyła tą wycieczkę, mam nadzieję że ktoś wróci na te stawy.

24.06.2012 Piknik rodzinny Zaczarowanego Wzgórza i nie tylko...

Młody puszczyk

Tego dnia odbył się kameralny piknik rodzinny na Zaczarowanym Wzgórzu. Osoby odwiedzające miały możliwość wziąć udział w wycieczce przyrodniczej ze mną, pobawić się w trakcie gier i zabaw czy wreszcie skorzystać z jazdy konnej. Na szczęście tego dnia pogoda dopisała i nie można było narzekać na deszcz czy zimno. W doskonałych humorach wszyscy dotrwali do późnych godzin wieczornych. W imieniu swoim i Zaczarowanego Wzgórza, zapraszam na następne pikniki.

Wieczorem tego dnia już bez grupy poszedłem odnaleźć i odwiedzić puszczyki koło wieży widokowej w Brzezowej. Puchate kuleczki bardzo ładnie pozowały i dostarczyły wielu miłych, niezapomnianych chwil w trakcie obserwacji.

22.06.2012 wycieczka przyrodnicza dla najmłodszych Zbiornik Dobczycki + Zaczarowane Wzgórze

Z grupą na Zbiorniku Dobczyckim

Młodzież z tej szkoły już raz odłożyła wycieczkę bo pogoda była niesprzyjająca. Cały tydzień pogoda była wspaniała, najwyraźniej jednak tym pisane było wycieczkowanie w zimnie i deszczu. Mimo niesprzyjających warunków dzieci dzielnie wędrowały i podejmowały próby obserwacji. Zbyt wiele gatunków jednak nie udało się zobaczyć. Poza czaplą siwą, rybitwami i bocianami nie było w zasadzie nic więcej.
W związku z powyższym szybciej niż zamierzaliśmy dotarliśmy na Zaczarowane Wzgórze gdzie sprawnie udało się ogrzać przy kominku i nabrać sił do dalszych działań. Po kilku godzinach gier, zabaw, wyklejanek oraz prezentacji multimedialnych - czemu warto obserwować ptaki dzieciaki wróciły do Krakowa i swoich rodziców.

21.06.2012 Zajęcia Edukacyjne

Kolejne z zajęć edukacyjnych kształcących młodych przyrodników i przyrodniczki, pokazujące różnorodność wśród ptaków w naszym regionie- dla młodzieży ze szkoły w Jaworznej. Starałem się im przekazać że każdy z nich może być obserwatorem ptaków - wystarczą tylko dobre chęci oraz szeroko otwarte oczy i uszy.

W zajęciach uczestniczyło blisko 30 uczniów różnych klas zainteresowanych przyrodą. Zajęcia miały część kameralną i terenową - każdy mógł przekonać się jak dobrze widać przez lunetę i lornetkę, a nawet oznaczyć ptaka na słupie oddalonym o kilkaset metrów.

Po zajęciach pojechałem dalej drogą na Żmiącą. Przejazd przez przełęcz w paśmie Jaworza i Sałasza ukazał mi fragment gór którego dotychczas nie znałem. Teren piękny i na prawdę godny uwagi i poznania!

19.06.2012 wycieczka przyrodnicza dla najmłodszych Zbiornik Dobczycki + Zaczarowane Wzgórze

Dawno nie było żadnej przyrodniczej wycieczki dla najmłodszych :)

Młodzi obserwatorzy

 Trasa tradycyjna, co tym razem było najlepszym możliwym wyborem. Bociany na gnieździe, czaple na zbiorniku (siwe i białe), latające jerzyki, jaskółki, kopciuszki... w sumie to na prawdę bardzo przyjemny spacer przyrodniczy jak na tą trasę i mimo wszystko głośną młodzież. Dodatkowo tym razem w wycieczce uczestniczyło sporo dzieci "lokalnych" co było pewną pomocą w prowadzeniu zajęć.

Po opuszczeniu zbiornika dotarliśmy na "patelnię" gdzie młodzież mogła pochwalić się umiejętnościami czytania diagramów, a później poszukiwania życia w trawie gdy inni podziwiali świat z wysokości wieży widokowej słuchając o historii osadnictwa w regionie oraz trochę o zamku na pobliskim wzgórzu.

Tryptyk gniazdowy

Ostatecznie po odnalezieniu w trawie koników polnych, pająków, gąsienic, truchła jaszczurki zwinki, oraz innych przejawów życia wyruszyliśmy na Zaczarowane Wzgórze gdzie odbyły się dalsze zajęcia dla dzieciaków. W tym miejscu muszę podkreślić jak bardzo mnogość barw przyrody oraz istot zamieszkujących trawę pod naszymi stopami zaskoczyła najmłodszych uczestników.

 Tego samego dnia wieczorem byłem ponownie na wieży widokowej. Sarny na łące, a puszczyki w tym młode śpiewające wszędzie dookoła nas. Noc była na prawdę głośna! A największą atrakcją było jak dwa podloty puszczyka wylądowały na barierach wieży dosłownie 2-3 metry ode mnie. Brak mocnej latarki czy aparatu fotograficznego ze sobą strasznie zabolał, ale wrażenie i pamiątka arcy-niesamowita!

18.06.2012 Zajęcia edukacyjne Zaczarowane Wzgórze

Tym razem przerwa z warsztatami dotyczącymi ochrony ptaków w Karpatach i parę godzin z Zajęciami na Zaczarowanym Wzgórzu. Tradycyjnie kilkadziesiąt dzieci z przedszkola miało możliwość poznać zwierzaki w minii zoo i uczestniczyć w ich karmieniu, poznać przyjemność jazdy konnej wraz z metodami przygotowania konia do jazdy, przejść się po ścieżce przyrodniczej by dowiedzieć się co w trawie piszczy czy wreszcie wykrzyczeć się w trakcie gier i zabaw, a wszystko to na Zaczarowanym Wzgórzu k. Dobczyc.

15.06.2012 Zajęcia Edukacyjne

Warsztaty edukacyjne dla dzieciaków w Mszanie Dolnej. Niepokój powodowała grupa wiekowa - gimnazjum, ale strach ma wielkie oczy. Młodzież okazała się bardzo ciekawa świata i komunikatywna, a zajęcia owocne. W czasie krótkiego terenu udało się zaobserwować tylko pliszkę siwą, myszołowa i kapturki, ale dodatkowo przypadkiem przywabić dzięcioła dużego.

Będę te warsztaty miło wspominał dzięki aktywności jednej z uczennic, która wysłała do mnie maila z pytaniami o obozach ornitologicznych, oraz obserwacjach ptaków.

W trakcie takich zajęć wraca wiara i nadzieja w to, że rośnie nowe pokolenie przyrodolubów.

13.06.2012 Zajęcia Edukacyjne

Kolejny wyjazd - ponownie do Limanowej a dodatkowo do szkoły w miejscowości naszej sławnej biegaczki narciarskiej - Kasinie Wielkiej.

Pierwsze zajęcia właśnie w Kasinie odbył się z młodzieżą mającą pewną wiedzę o ptakach. Udało się złapać bardzo dobry kontakt z najmłodszymi odbiorcami. Po części teoretycznej w trakcie spaceru za szkołę, ujrzeliśmy myszołowy, kopciuszki, trznadle, wrony, czy jaskółki. Młodzież okazała się bardzo ciekawską i pytań było multum!

Drugie z prowadzonych zajęć - w Limanowej - odbył się dla OHP. Uczestnicy, głównie ze szkoły zawodowej na początku ze śmiechem i sceptycyzmem podeszli do tematu, ale ich nastawienie zmieniało się dynamicznie. Wśród pytań padały te o to jak się wdrożyć czy gdzie znajdzie się ludzi o podobnych zainteresowaniach. Myślę że pewien stereotyp udało się przez te zajęcia przełamać.

12.06.2012 Zajęcia Edukacyjne

Dziś tylko jeden zajęcia edukacyjne które po części kameralnej miały także część terenową. W trakcie tych  kilkunastu minut udało się pokazać najmłodszym  jerzyki, myszołowa,  mewy śmieszki, rybitwę zwyczajną,  kulczyka , kapturkę oraz  kawkę. Dodatkowo dzieciaki i nauczyciele mogli popatrzeć przez lornetki i lunetę ornitologiczną co było dla nich dużą atrakcją.

11.06.2012 Zajęcia Edukacyjne

Tym razem zajęcia odbyły się w Limanowej i Siekierczynie. Niestety tym razem pogoda nie była wymarzona i zajęcia przyjęły formę dłuższych rozmów kameralnych bez spacerów po najbliższej okolicy. Niezależnie jednak od tego dzieci miały dużą liczbę pytań i były wyraźnie zainteresowane obserwacjami, sprzętem, przygodami w terenie :)
Po 2 godzinach w każdym z miejsc trzeba było niestety wracać na działkę gdzie czekały na mnie dzięcioły czarne i duże, pleszki, sikory, kosy i inna drobnica :) Szczególnie cieszy pleszka, która kolejny rok z rzędu przebywa na mojej działce :)

06 - 10.06.2012 Kurs Paralotniarski Żar - Albatros

Jako że wydarzenie niezbyt przyrodnicze nie będę się wiele rozpisywał ;)
Świat z powietrza wydaje się piękniejszy, cichszy i spokojniejszy. KSU miało rację - patrząc z góry wokoło świat wydaje się lepszy ;)

Niezależnie od szkoleń na kursie w regionie dało się zaobserwować krogulca, bociany czarne, myszołowy, pliszki górskie... a w fundamentach dawnej stacji wyciągu liczne żmije i zaskrońce. Nocami zaś dało się słyszeć (poza szczekaniem psów) puszczyka zwyczajnego, a rano - budziły szpaki, kosy, oraz inna drobnica :)
Pogoda nawet dopisała - co prawda może nie były to dni tylko słoneczne, ale krajobrazy dopełniły pełni szczęścia.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich uczestników tego kursu :)

Grupa etapu I kursu paralotniowego szkoły Albatros

04.06.2012 Zajęcia edukacyjne Zaczarowane Wzgórze

Miały się odbyć zajęcia pierwszego czerwca, ale dzień dziecka był zimny i pochmurny i grupa zrezygnowała i tak się stało że dopiero 4 czerwca odbyły się kolejne zajęcia z moim udziałem.
Zasadniczo przebiegły bez większych udziwnień - grupa była mała (70 dzieci) więc nie było większych trudności z przeprowadzeniem części edukacyjnej.

Z uwagi na fakt, że grupa była niewielka można było spokojniej i dłużej poprowadzić przyrodniczy spacer, ale niestety niczego nadzwyczajnego nie udało się zaobserwować. Nad głową krążył bocian, w oddali polował myszołów, dało się słyszeć kosy i trznadle. Tym razem dzieci były mniej pro-przyrodnicze - miały problem z przekonaniem się do węży, nietoperzy.... także trudniejsze zadanie, ale kto wie - może udało się zaszczepić jakieś pozytywne wspomnienia.