niedziela, 18 listopada 2012

18.11.2012 Spacer nadwiślański

Nowa odsłona kanguromobilu
W obliczu weekendu trzeba zabrać czasem psa i przejść się z nim po okolicy. W myśl tego działania padło na wały wiślane w rejonie Azylu i ogródków działkowych. Tam też przyszła mi do głowy pewna inicjatywa, którą mam nadzieję uda się wprowadzić w życie albo jeszcze tej zimy, albo przyszłej - otwartych wycieczek przyrodniczo-ornitologicznych dla krakowian wpierw jednak trzeba się do takiego projektu przygotować.

Tym razem jednak krótki indywidualny spacer zaowocował sporym bogactwem ptasim (na kilkanaście minut chodzenia) - grubodzioby (które chyba cieszyły najbardziej), sikory, dzięcioły, pełzacze, krzyżówki, cyraneczki, kormorany... Do tego tropy jeleni, saren, zajęcy, ślady aktywności bobrów... jak na 30 minut tuż pod miastem - całkiem całkiem :)

Polecam świadome spacery, a o otwartych wycieczkach jeszcze napiszę :)

Do tego kanguromobil zyskał nowe oblicze - od dziś możecie oglądać go z pierwszymi reklamami :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz