poniedziałek, 1 października 2012

30.09.2012 / 01.10.2012 Droga powrotna

Wczorajszo-dzisiejsza droga powrotna przyniosła sporo obserwacji... Może nie rozpisując się super konkretnie ile i gdzie, ale multum łań z młodymi, pojedyncze byczki w tym jeden ósmak / dziesiątak który nie chciał zejść z drogi, borsuk żerujący niemal na poboczu, dwie kuny biegające po liniach telefonicznych, polująca uszatka, czatujący puszczyk, sarny no i lisy w tym jeden z kurą w pysku. Jak na 250km to wydaje mi się że wynik zacny :) a tymczasem 2 dni w Krakowie, aż do środy ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz