Zachód słońca z przejazdu... |
Co po drodze - właściwie niewiele aż do Baligrodu - tylko pojedyncze sarny w zachodzącym słońcu i przebiegające przez drogę. Od Baligrodu do Woli Michowej przejazd był znacznie bogatszy - ryczące w pobliżu drogi byki, sarny na polanach, kupy żubrów na drodze, jeleni byczek przebiegający trasę przejazdu, w oddali ciche wołania sów... ogólnie było przyjemnie :)
A droga na Balnicę przywitała nas chłodem nocy ale bez większych problemów dotarliśmy koło 23.00 :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz